Dzisiaj 32 km tak rekreacyjnie na moment. Staruję z Jejkowic w stronę Kamienia żółtym szlakiem. Na Wielopolu po rozwidleniu szlaku żółtego z czarnym jadę dalej żółtym szlakiem ale zaraz niespodzianka. Pełno poprzewracanych drzew na ścieżce i wokół. Nie dość, że pełno poprzewracanych drzew na około 1 km to jeszcze piach, że nie idzie jechać rowerem. W końcu udało się wyjechać na normalną ścieżkę. Mijam tory i przejazd kolejowy Paruszowiec. Po chwili wyjeżdżam w Kamieniu obok starego basenu i Rodzinnego Parku Rozrywki. I następna niespodzianka… pana w przednim kole :( Po wymianie na moment wjeżdżam na stary basen w Kamieniu. Kiedyś tam się jeździło autobusem i było super tylko tak jak na starym basenie Ruda szło sobie o dno rozwalić nogę. Ale to były fajne czasy :) Teraz jak widać na zdjęciu ruina. Ruszam dalej na Książenice i potem Ochojec. Straszny upał to przystanek w Żabce w celu uzupełnienia płynów. PS. W Żabkach zawsze mają napije izotoniczne zimne z lodówki. Bidon napełniony a ja napojony. Teraz kierunek Orzepowice koło basenu Ruda i Castoramy. W Orzepowicach przez kładkę bo most nowy stawiają. Dalej kierunek Kotwica i potem już przez las do Jejkowic. Straszny upał i ciężko się jeździło dziś na rowerze od 15.00 – 17.00. Ale po przejażdżce basen i piwko :)
https://roweradosc.wordpress.com/2015/08/13/13-08-2015-jejkowice-kamien-ksiazenice-ochojec-wielopole-jejkowice/
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj