Wycieczkę odbyłem jeszcze zanim zacząłem korzystać z aplikacji Traseo w związku z czym ślad został narysowany ręcznie. Został narysowany ręcznie jednakże zgodnie z faktyczną trasą wycieczki. A wycieczkę odbyłem albowiem wypadało skorzystać z wyjątkowo ciepłej "zimy". Pierwsza część wycieczki biegła wzdłuż Doliny Prądnika pięknej o każdej porze roku. Raz z lewej strony, raz z prawej wyrastały mniejsze lub większa skałki czy grupy skał jak Góra Okopy, Góra Koronna, Skały Panieńskie, Maczuga Herkulesa. Nie zabrakło także zabytków w postaci ruin zamku w Ojcowie czy Zamku Królewskiego w Pieskowej Skale. Dolinę Prądnika opuściłem w Sułoszowej skąd udałem się do Trzyciąża w którym znajduje się pałac. Pałac ten przez długie lata pełnił funkcję szkoły jednak od wielu lat porzucony i opustoszały czeka na znalezienie mu jakieś funkcji. Z Trzyciąża zaczęła się droga powrotna do Krakowa. W drodze powrotnej zatrzymałem się na chwilę w Skale, gdzie znajduje się kościół św, Mikołaja, którego początki sięgają XIV w. Ze Skały podróż była już w miarę przyjemna bo w większości było z górki.
Skomentuj