Jesienna wycieczka na ujście Sanu i nad stawy w Jamnicy :)
Od Sandomierza do Gorzyc jedziemy bocznymi drogami, cały czas asfaltem. Od Gorzyc do Wrzaw - wałem / drogą wzdłuż wału (nie ma asfaltu, ale droga jest spokojnie przejezdna - nawierzchnia szutrowa). Po drodze warto zatrzymać się przy pomniku upamiętniającym bitwę pod Wrzawami w 1809 roku.
Do samego ujścia trzeba przedrzeć się przez chaszcze ;)
Do Skowierzyna jedziemy nadal wałem. Od Skowierzyna już tylko asfalt. Sklep w Turbii (trzeba troszkę odbić i podjechać główną drogą).
Od Zaosia do Kotowej Woli jest kilkaset metrów szuterkiem. W kotowej Woli warto zatrzymać się przy ruinach XVII-wiecznego dworku Horodyńskich. Kolejnym interesującym punktem na trasie są stawy hodowlane w Jamnicy (urokliwe miejsce, piękne o każdej porze roku). Powrót do Sandomierza przez Furmany i Wielowieś - boczne, asfaltowe drogi.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj