Kolejna skirajza w tym trudnym narciarskim sezonie. tym razem moje szusy odbywały się na stoku, który położony jest tuż nieopodal skoczni narciarskiej w Wiśle Malince, czyli na Cieńkowie. Wybrałem się tam, bo planowałem to od dawna ale zawsze coś wypadało. Tym razem było inaczej, choć w pewnym momencie pogoda próbowała pokrzyżować mi plany, bo przez kilka minut padał deszcz. Na szczęście szybko przestało i mogłem szusować po niemal pustym stoku. Cieńków posiada w pewnym momencie spore wypłaszczenie, ale jak schodzi się z kanapy to jest od razu stromy zjazd wiec można nieźle poszaleć, co czyniłem. Jest to też stok z pięknymi widokami m.in. na Jezioro Czerniańskie i zamek prezydenta RP oraz Czantorie czy Baranią Górę. Stoki naprawdę są świetne i żal mi było stamtąd odjeżdżać po 4 godzinach szybkiego szusowania mając też przed sobą perspektywę ponownego zamknięcia stoków co nastąpiło 20 marca 2021 roku...
Skomentuj