Jesienią po Krajnie

Trasę rozpoczynamy drogą asfaltową ze Złotowa przez Zalesie, Węgierce i Pniewo. Za Pniewem skręcamy w las i praktycznie do Złotowa jedziemy drogami gruntowymi. Wyjątek to przekroczenie Gwdy dwa razy i odcinek Górzna-leśniczówka Nowy Dwór to asfalt.

Atrakcje: Główna atrakcja to jesienna przyroda i jezioro i rzeka Gwda. Oraz: elektrownia wodna, zwalony most kolejowy na Gwdzie, kościół z przedwojennym obeliskiem w Piecewie, tajemnicze wyrobisko w ziemi w okolicy elektrowni, ciekawe punkty wypoczynkowe i zbieranie grzybów. Mały odcinek trasy wiedzie po byłym torze kolejowym relacji Złotów-Jastrowie, który jest zarazem odcinkiem Transwielkopolskiej Trasy Rowerowej. Pałac i inne zabytki w Złotowie.

Trudności na trasie to dość piaszczysty odcinek drogi tusz przed Górzną.

Do Złotowa można dojechać koleją z Piły lub Chojnic.

Warianty trasy: aby uniknąć piachów przed Górzną można z Kamienia asfaltami przez Radawnicę wrócić do Złotowa.

Dodatkowe informacje: Posiłek po trasie można zjeść (oraz przenocować) w Zaciszu przy parkingu, przy promenadzie w restauracji Promenada lub w innych licznych jadłodajniach w Złotowie.