Tym razem Barbie zainspirowana przygodami Don Kichota z La Manchy postanowiła odwiedzić dwa najstarsze wiatraki na Mazowszu.
Jeden znajduje się w Lininie, a drugi w Sobieniach Kiełczewskich Drugich. Oba to zabytki, stan obu widać na zdjęciach - jednym zdaniem - Śpieszmy się kochać wiatraki, tak szybko odchodzą...
Trasa ok 77 km, po drodze każdy rodzaj nawierzchni, ale do przejechania, a frajdy mnóstwo.
O wiatrakach:
1. Linin: Wiatrak uważany za największy koźlak w Polsce zbudowany ok.1854 r.na terenie warszawskiej Woli został przeniesiony do Linina ok.
1916 r. Z uwagi na zachowane urządzenia techniczne uznany za zabytek techniki XIX w. posiada wartość historyczną i naukową.
Historia
Wiatrak typu koźlak został zbudowany około 1854 roku w Warszawie na Woli, gdzie młyny wiatrowe pracowały do czasu uruchomienia młyna parowego Michlera. Nieczynny koźlak zakupił w 1916 roku młynarz z Linina Stanisław Klimek i przewiózł kolejką wilanowską do Góry Kalwarii. W1917 roku zestawiono go z pomocą mistrza ciesielskiego Stanisława Rimmela, na miejscu poprzedniego koźlaka w Lininie spalonego w 1915 roku W latach 20-tych był to jedyny działający wiatrak w promieniu ok. 30 km., zamknięty w 1940 roku wznowił produkcję po zakończeniu wojny. Przestał pracować w 1951 roku po złamaniu się łopat. W latach 1960-80 częściowo zdemontowano wyposażenie i wymieniono pokrycie dachowe. Syn młynarza zinwentaryzował cały koźlak z wyposażeniem w 1984 roku Jeszcze w 2001 roku zachowany był w zadowalającym stanie prawie kompletny mechanizm napędowy oraz dwa złożenia kamieni młyńskich z urządzeniami do czyszczenia zboża i odsiewania mąki.
2. Sobienie: Wiatrak drewniany typu koźlak, zlokalizowany na sztucznym usypisku. Na belce mącznicy zachowany jest częściowo napis informujący o historii jego powstania: „Błogosław Boże Jaśnie Pana/ który […] Pan Bóg […] Stefan Bochański budowniczy 1 styczeń 1838 r./Fundator – dr Seweryn Lubomirski”. Wiatrak posiada jedno złożenie kamieni młyńskich, w połowie lat 70-tych XX w został dostosowany na wiatrak motorowy i pracował do końca lat 90-tych. Obecnie stanowi nieliczny przykład zachowanego w oryginale wiatraka na terenie Mazowsza. Krąży miejscowa legenda, że wzgórze, na którym stoi wiatrak, jest kurhanem szwedzkiego dowódcy, który zginął podczas potopu szwedzkiego. Kurhan prawdopodobnie został usypany czapkami jego żołnierzy. Wiatrak był plenerem teledysku do utworu pt. "Gdybyś kochał, hej!" zespołu Breakout.
Pobierz trasę w aplikacji
Wpisz kod w wyszukiwarce
Skomentuj