Jako że pogoda nas ostatnio nie rozpieszcza, a pojawiła się szansa na słońce w niedziele, Barbie wybrała się na pierwszą "górską" wyprawę. Trasa zwana Stokówka jest bardzo popularna wśród ludzi ze względu na jej łatwość techniczną i dostępność z parkingu na Białym Krzyżu :))
Trasę przemierzamy z Białego Krzyża do Przysłopu i z powrotem, dzięki temu zawsze można zawrócić wcześniej i skrócić sobie wycieczkę.
Dla kogoś kto che poznać smak gór, ale boi się kamieni i korzeni, to pozycja obowiązkowa. Mamy typowe górskie interwały, podjazdy i zjazdy plus widoki, ale bez absorbujących naszą uwagę trudności technicznych. Ot, trzeba mieć trochę pary w nogach i luzu w gaciach :))
Samej jazdy tempem spokojnym wyszło niecałe 3 godziny, do tego czas w schronisku (tragicznym architektonicznie) i po drodze, dla podziwiania widoków ;)
Co do samego schroniska to i tak zostało już trochę odremontowane i zmodernizowane, głównej gierkowskiej bryły zmienić się pewnie nie da, ale w środku miłe zaskoczenie, nie jest źle :)
Skomentuj